Pages Menu
 

Categories Menu

Posted by on sie 2, 2017 in Motoryzacja |

Okres powojenny

Okres powojenny zaczął się dla wyścigów Grand Prix w 1947 roku. Oczywiste jest, że nowe typy samochodów były jeszcze w przygotowaniu, na startach pojawiały się więc przedwojenne modele uratowanych samochodów. Alfa Romeo 158, mający zużycie paliwa 100 1/100 km, musiał w czasie wyścigu dwa razy tankować, więc samochodom Maserati, zużywającym trzy razy mniej paliwa, udawało się od czasu do czasu zwyciężyć. Ale nadchodziła nowa era. W 1950 roku wprowadzono porządek w ocenianiu Grand Prix – międzynarodowa federacja samochodowa FIA zaczęła punktować poszczególne, wybrane zawody i ogłaszać oficjalnego mistrza świata; za kulisami kryła się nieznana dotąd marka samochodu – Ferrari, późniejszy długoletni faworyt wyścigów Grand Prix; większość firm przygotowała już nowe modele, nawet zawodnicy brytyjscy mogą się pochwalić samochodem narodowym BRM — British Racing Motors (szesnastocylindrowy silnik o pojemności półtora litra posiadał tak małe cylindry, że prasa brytyjska dała mu przydomek „szesnaście filiżanek kawy”). Laury zwycięstwa w 1951 roku podzielili między siebie znów Alfa Romeo i Ferrari. W roku 1952 sytuacja wyglądała jeszcze mniej ciekawie. Po odejściu Alfa Romeo ze świata wyścigów Grand Prix Ferrari został praktycznie bez konkurencji. FIA zdecydowała, że mistrzostwa świata odbędą się w formule 2, dzięki czemu również firmy słabsze finansowo, jak francuski Gordini lub brytyjski Cooper-Bristol, miały szansę uczestnictwa. Samochody formuły 1 doszły do głosu w 1954 roku, w którym zaczęły obowiązywać nowe przepisy. Miały one przetrwać do 1960 r. a to znaczyło, że zaczęło się opłacać inwestowanie w rozwój nowych modeli. Przepisy ograniczające pojemność silnika z doładowaniem do 750 cm3 praktycznie wykluczyły kompresory jako „środki dopingujące” z torów wyścigów Grand Prix. Na starcie pojawiły się znów samochody znanych firm: Mercedes-Benz, Maserati, na którym Fangio zdobył tytuł mistrza świata oraz Lancia, która tylko na kilka sezonów pojawiła się na scenie zawodów Grand Prix. Nasilał się też napór samochodów brytyjskich: Vanwall, BRM, Cooper i Lotus. Koncepcja budowy pojazdów poszła w kierunku umieszczenia silnika ztyłu przed tylnym mostem. Rozwój konstrukcji pojazdów charakteryzował się dążeniem do obniżenia ciężaru, polepszenia własności dynamicznych, uzyskania efektywniejszych hamulców i zmniejszenia oporów aerodynamicznych.